Następny artykuł serii – Miłość – koncepcja
W naszym ostatnim artykule poruszaliśmy zagadnienie dotyczące trójczynnikowej koncepcji miłości stworzonej przez R. Sternberga. Dzisiaj natomiast pozostając wciąż w tej tematyce miłosnej dowiecie się jakie są rodzaje miłości, dlaczego te trzy komponenty o których już wcześniej wspominaliśmy (intymność, namiętność oraz zaangażowanie) są ze sobą tak ściśle powiązane, a także poznacie trójkąt miłości (bez kosmatych myśli, proszę ;)).
Poniższy rysunek przedstawia trójkąt miłości, którego zasady postaram się Wam w przystępny sposób objaśnić. Jego wierzchołkami są najważniejsze składniki – czyli intymność, namiętność i zaangażowanie, ponieważ jeżeli w danej relacji nie występuje żaden z nich, wówczas nie możemy mówić o jakiejkolwiek miłości, a jedynie o relacji czysto koleżeńskiej – bez większych uczuć. Oprócz tych głównych komponentów występują również różnorakie kombinacje, które w zależności od dominacji jednego z nich określają dany typ relacji między partnerami.
Kiedy między dwojgiem ludzi występują jedynie intymne stosunki, bez namiętności czy zaangażowania, rozpatrujemy je wówczas przyjacielsko. Jest to zatem po prostu pewien rodzaj bliskości, ciepła oraz zaufanie do drugiej osoby, z którą chcemy się dzielić naszym życiem wewnętrznym.
Mówiąc o samej namiętności możemy ją przyrównać do zaślepienia, w którym nie ma miejsca na pozostałe dwa komponenty. Wówczas z początku czujemy do kogoś ogromny pociąg fizyczny, natomiast nie znamy jej na tyle, by móc się z nim dzielić własnymi przeżyciami. Kiedy słyszymy o miłości od pierwszego wejrzenia, to właśnie zazwyczaj jest relacja, która opiera się jedynie na namiętności. Romantyczne związki zazwyczaj zaczynają od tego miejsca i oczywiście wraz z ubiegiem czasu mogą się rozwinąć i dochodzi do tego intymność, która się pojawia dopiero po zapoznaniu z drugą osobą. Jeżeli nie dojdzie do tego, a również i zaangażowania nie będzie, to w pewnym momencie ta namiętność po prostu wygasa.
Jeżeli w danym związku dominuje jedynie samo zaangażowanie, mówimy wówczas o pustej miłości. Wciąż w dzisiejszych czasach możemy się spotkać z tzw. aranżowanymi małżeństwami, w których dwójka ludzi nie znając się i nie bardzo mając wpływ na wybór partnera, wstępuje w związek małżeński, ponieważ uważają, że tak trzeba. Z czasem oczywiście może dojść do tego również intymność, natomiast niektórzy zatrzymują się na tym etapie. Często ma to miejsce również w tych związkach, w których rodzice pozostają ze sobą tylko „dla dzieci”, jednak nie łączy ich żadne głębsze uczucie.
Oczywiście pomiędzy tymi trzema najważniejszymi składnikami możemy również wyróżnić pewne kombinacje. Jedną z nich jest właśnie miłość romantyczna, w której występuje fizyczny pociąg oraz emocjonalna bliskość między partnerami. Jednak jeżeli w pewnym momencie nie dojdzie do tego zaangażowanie to związek znajdzie się na drodze do rozpadu, ponieważ nie ma czynnika, który by go utrzymał.
Kiedy dwójkę ludzi łączy zaangażowanie oraz bliski, intymny stosunek, natomiast nie istnieje pomiędzy nimi namiętność, mówimy o miłości braterskiej. Często uczucie małżeństw z bardzo długim stażem przekształca się właśnie w taki rodzaj miłości, ponieważ wygasa już w nich fizyczne przyciąganie (podyktowane starzeniem się ciała, obniżonym libido, dziećmi, a być może i nudą). Natomiast o miłością braterską może się również charakteryzować bardzo bliska przyjaźń na przykład między dwoma kobietami, które oprócz wzajemnego zwierzania się ze swoich przeżyć, są faktycznie zaangażowane w tą relację.
Nie można również zapominać o miłości fatalnej, w której występuje fizyczny pociąg oraz zaangażowanie natomiast nie ma tego porozumienia oraz zaufania, które utworzyły by między dwojgiem ludzi również intymną nić. Sternberg nazywa taką miłość „hollywoodzką”, która zwykle bywa bardzo krucha.
Młodzi ludzie, którzy powoli wkraczają w dorosłe życie doświadczają niejednokrotnie i wszystkich tych rodzajów miłości, które znajdują się wokół samego trójkąta. Natomiast równocześnie przygotowują ich do tej miłości doskonałej będącej harmonijnym połączeniem pomiędzy intymnością, namiętnością, a zaangażowaniem oraz gwarancją na udany związek, do której przecież większość z nas dąży.