Deprywacja sensoryczna polega na zamierzonym działaniu, mającym na celu usunięcie lub redukcję bodźców oddziałujących na jeden lub kilka zmysłów. Deprywacja sensoryczna jest stosowana głównie w medycynie alternatywnej czy różnorakich eksperymentach psychologicznych. Dzięki temu, pacjent może jakby odciąć się od świata, który go otacza. Chwilowa deprywacja może być dla pacjenta relaksująca, jednak długotrwała jest raczej męcząca i może prowadzić do powstania chociażby halucynacji. Najprościej, deprywację sensoryczną zobrazować na przykładzie. Przypuśćmy, że na chwilę tracimy wzrok lub węch. Ta chwila, jeśli wiemy, że się skończy może być dla nas nowym doświadczeniem, jednak jeżeli zacznie się ona przedłużać, to raczej nie będzie to dla nas zbyt przyjemne. Chwile utraty bodźców są wykorzystywane na przykład podczas modlitwy, medytacji czy różnych zabiegów medycyny alternatywnej.
Komora deprywacyjna
Okazuje się, że istnieje specjalna komora, która jest stosowana właśnie w celu pozbawienia pacjenta bodźców wpływających na jego zmysły. Ta komora jest pozbawiona światła i dźwięku, a wypełnia ją roztwór siarczanu magnezu o temperaturze równej temperaturze ciała człowieka, a w zasadzie skóry – 34,5 stopnia Celsjusza. Zbiorniki deprywacyjne były na początku ich istnienia nazywane zbiornikami deprywacji sensorycznej. Obecna nazwa za bardzo nie odbiega od poprzedniej. Jednak została ona zmieniona, ze względu na to, że termin „deprywacja sensoryczna” wielu osobom negatywnie się kojarzył. W latach siedemdziesiątych dr Peter Suedfeld oraz dr Roderick Borrie z University of Columbia zaczęli badać terapeutyczne właściwości tej techniki. Zmienili nawet jej nazwę na Restricted Environmental Stimulation Therapy (czyli REST). Czas spędzony w takiej specjalnej komorze deprywacyjnej powinien trwać około godziny. Przez około 45 minut pacjent może nawet odczuwać swędzenie rozmaitych części ciała. Natomiast ostatnie 15 minut zazwyczaj skutkuje zmianą fal mózgowych na theta. Podczas zwykłego dnia taka zmiana występuje jedynie w krótkiej chwili po przebudzeniu lub przed zaśnięciem. Toteż dzięki takiej komorze możemy wejść w stan zupełnego relaksu, a to pomoże nam z pewnością w odstresowaniu się i zostawieniu problemów za sobą. Właśnie z tego powodu takie komory są często wykorzystywane w salonach SPA czy też w salonach odnowy biologicznej. Komory typowo relaksacyjne delikatnie różnią się od tych leczniczych. Są specjalnie przystosowane do osiągania właśnie tego stanu przed zaśnięciem. Stan relaksacyjny, w którym znajduje się pacjent sprawia, że zmniejsza się jego ciśnienie, a krążenie zwiększa. Toteż tego typu komory są również wykorzystywane w szpitalach.
Korzyści płynące ze stosowania deprywacji sensorycznej
Istnieje spora liczba osób uznających działanie deprywacji sensorycznej za skuteczne. Zwolennicy deprywacji podkreślają wiele ich potencjalnych zalet. Jednak warto mieć na uwadze, że tak naprawdę nie są to zalety do końca przebadane. Oczywiście w badaniach udowodniono część korzyści, jednak nie zostały one jak dotąd przeprowadzone na szeroką skalę. Z drugiej strony, istnieje wiele osób, które potwierdzają zbawienne działanie deprywacji na własnym ciele. Według nich deprywacja sensoryczna jest idealnym sposobem na relaks, może także służyć do medytacji, ale i łagodzić przebieg różnorakich problemów zdrowotnych (np. przewlekłe zespoły bólowe). Ponadto teoretycznie deprywacja sensoryczna wpływa korzystnie na stymulację jednego z elementów układu nerwowego, czyli układu przywspółczulnego. Ta stymulacja odbywa się poprzez:
– rozszerzanie naczyń krwionośnych
– spowolnienie czynności sercowych
– zwiększenie odporności organizmu poprzez pobudzenie rozwoju limfocytów
Podsumowując, deprywacja sensoryczna ma wielu zwolenników. Jest to z pewnością jeden ze sposobów na odreagowanie i chwilowe odcięcie się od świata. Toteż komory deprywacyjne są stosowane w celu wprowadzenia organizmu w stan sprzed snu. Dzięki temu staje się on idealnie odprężony. Takie komory są więc pomocne w różnego rodzaju sytuacjach stresowych. Jeżeli pacjent przez długi czas żył w stresie, to deprywacja sensoryczna z pewnością może pomóc mu powrócić do dobrego samopoczucia. Osoby, które w miarę regularnie korzystają z deprywacji cenią sobie jej dobroczynne działanie. Taki rodzaj terapii jest z pewnością przydatny przy różnego rodzaju nerwicach, depresjach, zaburzeniach lękowych itp.